Byłem taki szczęśliwy, jak żaden basior na świecie!!! Mocno ją tuliłem. Nagle zobaczyłem moją starą alfę:
Odezwałem się:
-Kicze...
-Jerome...
-Czego tu szukasz?!
-Ciebie!- Lene zdziwiła się.
-Nie!!! NIE WRÓCĘ DO TWOJEJ WATAHY, TU JESTEM SZCZĘŚLIWY!!!!!!!!!!!
-Na pewno?
-TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Szkoda... - zawarczałem na nią i odeszła.
Lene spytała:
- Kto to był?
- Nikt ważny...
- Przecież widzę, że to nie byle jaka wadera!
-Moja była alfa.
Przewróciłem ją:
Powiedziałem:
-Lene tylko Cię pragnę odkąd tu dołączyłem!!!
-Kicze...
-Jerome...
-Czego tu szukasz?!
-Ciebie!- Lene zdziwiła się.
-Nie!!! NIE WRÓCĘ DO TWOJEJ WATAHY, TU JESTEM SZCZĘŚLIWY!!!!!!!!!!!
-Na pewno?
-TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Szkoda... - zawarczałem na nią i odeszła.
Lene spytała:
- Kto to był?
- Nikt ważny...
- Przecież widzę, że to nie byle jaka wadera!
-Moja była alfa.
Przewróciłem ją:
-Lene tylko Cię pragnę odkąd tu dołączyłem!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz